1 września weszły w życie nowe regulacje europejskie zakazujące obrotu żarówkami halogenowymi na terenie krajów Unii Europejskiej.
Dyrektywa obejmuje m.in. popularne klasyczne żarówki halogenowe, których bańki są zazwyczaj wykonane ze szkła, emitują równomierne światło, mają trzonki gwintowe E27 lub E14 i nie wymagają transformatora. Nowe regulacje dotyczą również niektórych bezkierunkowych lamp halogenowych z trzonkami pinowymi G4 i G6.35. Oczywiście konsumenci odczują skutki „zakazu” z pewnym opóźnieniem, ponieważ w sklepach można będzie sprzedawać te produkty do wyczerpania zapasów. Warto jednak już teraz wykorzystać czas i zmodernizować swoje oświetlenie, wprowadzając nowoczesne lampy LED.
Wyniki międzynarodowego badania konsumenckiego zleconego przez firmę LEDVANCE wyraźnie dowodzą, że jest duże zapotrzebowanie na edukację konsumentów o wprowadzanych regulacjach i ich skutkach. Ponad połowa (54 proc.) respondentów nigdy nie słyszała o zbliżającym się zakazie dotyczącym sprzedaży żarówek halogenowych. Jeśli dodamy do tego liczbę osób, które słyszały o dyrektywie, ale nie wiedziały nic na temat jej skutków, wynik wzrośnie o 13 punktów procentowych, do 67 procent.
O badaniu
Międzynarodowe badanie konsumenckie zostało przeprowadzone na zlecenie firmy LEDVANCE przez międzynarodowy instytut badawczy Institute Research Now pod koniec 2017 r. Badanie zostało przeprowadzone w dziewięciu krajach na całym świecie – Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Szwecji, USA, Kanadzie, Brazylii i Chinach. Ankieta internetowa została oparta na reprezentatywnym przekroju „populacji internetowej” w grupach wiekowych w przedziale od 18 do 60 lat, z różnym poziomem wykształcenia i dochodów oraz z różnych regionów.