Jak informuje warszawski Zarząd Dróg Miejskich, do końca 2022 r. na wszystkich głównych ulicach Warszawy pojawi się nowe oświetlenie LED. Będzie jaśniej i bezpieczniej, a koszty energii zmniejszą się trzykrotnie. Nowoczesne latarnie będą także o wiele bardziej przyjazne dla środowiska.
W czasie epidemii i spowodowanego nią kryzysu gospodarczego trwa dyskusja o tym, jakie zmiany i oszczędności należy wprowadzić w budżecie miasta. Pojawiają się również i takie pomysły, by oszczędności szukać, wyłączając latarnie uliczne. Oznaczałoby to jednak znaczne pogorszenie warunków bezpieczeństwa na drogach, a zarazem ogólnego bezpieczeństwa mieszkańców na nieoświetlonych ulicach.
– Oszczędności szukamy gdzie indziej, po to, aby w miarę możliwości były one jak najmniej odczuwalne dla mieszkańców. Operację wymiany 43 tys. opraw oświetleniowych na latarniach planujemy na lata 2021–2022. Obejmie ona około połowy warszawskich latarni. Trzykrotnie niższe zużycie energii elektrycznej – w ciągu roku jest to oszczędność ok. 16 mln zł. Dzięki tej inwestycji w krótkim czasie zyska również budżet Warszawy – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.
Oświetlenie wielu warszawskich ulic było budowane kilkadziesiąt lat temu. Dziś jest już nieefektywne, energochłonne i wymaga częstych napraw. Tylko 15 proc. z ok. 55 tys. opraw świeci nowoczesnym światłem LED, zainstalowanym w ciągu ostatnich kilku lat. Wymiana starych opraw oświetleniowych na nowe w technologii LED przynosi liczne korzyści. W najbliższych tygodniach planujemy ogłoszenie przetargów na realizację prac.
Trzykrotnie niższe zużycie energii elektrycznej przełoży się na roczną oszczędność ok. 38 GWh, czyli kwotę ok. 16 mln zł. To oznacza, że same tylko oszczędności energii pozwolą na zwrot kosztów inwestycji w ciągu trzech lat.
Wymiana starych opraw pozwoli znacznie ograniczyć liczbę awarii oświetlenia. W ubiegłym roku ZDM otrzymał aż 12 tys. zgłoszeń dotyczących uszkodzonego oświetlenia. Koszty konserwacji i napraw na głównych ulicach Warszawy przekraczają 4 mln zł rocznie. Wymiana opraw pozwoli znacznie ograniczyć to zjawisko.
Mniejsze zużycie energii oznacza także zmniejszenie emisji szkodliwych substancji. Wymiana opraw przełoży się globalnie na ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 30 tys. ton rocznie, a także zmniejszenie ilości emitowanych tlenków siarki i azotu oraz pyłów. Dodatkową korzyścią jest możliwość uzyskania tzw. białych certyfikatów. Są one wydawane przez Urząd Regulacji Energetyki na rzecz inwestora, który przeprowadzi modernizację instalacji znacznie zmniejszającą jej energochłonność. W przypadku kompleksowej wymiany ok. 43 tys. opraw oświetleniowych na nowe, w technologii LED, wartość białych certyfikatów na Towarowej Giełdzie Energii może wynieść kilka milionów złotych.
Nowe oprawy pozwolą ograniczyć tzw. zanieczyszczenie światłem. Oświetlenie będzie ukierunkowane tak, by oświetlało jezdnię i chodnik. Montaż nowych opraw poprzedzony zostanie projektem fotometrycznym, określającym wszystkie parametry nowego oświetlenia, a inspektorzy ZDM będą je weryfikować przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Dzięki temu natężenie światła i luminancja będą odpowiadać wymaganiom, co oznacza, że ulice nie będą zbyt mocno oświetlone. Zminimalizujemy również oświetlenie pobliskich budynków, drzew i efekt olśnienia uczestników ruchu.
Inwestycja poprawi estetykę oświetlenia. Wzór opraw będzie jednolity w całym mieście, z wyjątkiem ulic zabytkowych. Ustandaryzowana będzie również temperatura barwowa oświetlenia (3000 K, zaś na masztach oświetleniowych – 4000 K).
W trudnej sytuacji finansowej miasta każdy wydatek trzeba wnikliwie analizować. Należy skupić się na tych inwestycjach, które rozwiązują kilka problemów jednocześnie. Tak jest właśnie w przypadku wymiany opraw oświetleniowych.
Źródło: ZDM